Forum Forum traktujące o grach RPG i fantastyce Strona Główna Forum traktujące o grach RPG i fantastyce

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

|Forgotten Realms| Pojedynek magów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum traktujące o grach RPG i fantastyce Strona Główna -> Sesje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:13, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Shruiken odrzucił kuszę niezbyt przydatną w walce ze szkieletami i wyjął drugi miecz. Z szacunkiem spojrzał na rzucającą się w wir walki Nikę ale od razu widział że bez pomocy nie ma najmniejszych szans na wyjście stamtąd żywą. Staranował szkielet zamierzający się od tyłu na Nikę, ale sam też stracił równowagę. Na szczęcie zdołał ciąć lecący w powietrzu szkielet, eliminując go z walk. Jego sytuacja nie przedstawiała się jednak różowo. Leżał na ziemi odbijając ciosy mieczów i próbując podnieść się z ziemi. Musimy się rozdzielić bo nas zaszlachtują, krzyknął do Niki a chwil dekoncentracji kosztowała go cięcie przez ramię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 14:19, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Khaz wykończył swojego szkieleta jednoczesnym cięciem w szyje i kolana. Dostrzegł ze jego szkielety przegrywają, jeden z mieczników alczących z jego szkieletami już padł ale drugi właśnie niszczył drugiego łucznika i ostatniego z jego szkieletów. Zobaczył tak że rozpaczliwą sytuacje towarzyszy więc szybko sposłał w tamtą strone długą smuge ognia która przerwóciła 3 szkielety, lekko przypiekając pozostałe i drowa. Elf tymczasem skoczył w kierunku jednego ze szkieletów zagrażających Nice i w locie obcią mu głowę co kosztowało go potęrzny cios w plecy mieczem. Cięcie sięgało brawie do kości. Elf, wylądował, upadł i szybko wypił 2 mikstury uzdrawiające. Rana prawie się zagoiła. Prawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:21, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE

Widząc kiepską sytuację, zaczęła walczyć ze szkieletami, które atakowały drowy, zdołała zniszczyć dwa lecz sama zyskała przebite ramię i przecięty bok, mimo wszytko jak wariatka nie oszczędzała się i walczyła dalej, zacieklej i wogóle nie dbając o siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:33, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Dzięki interwencji Khaza, drow zdołał się podnieśc i rzucić w wir walki, jako najlżej ranny wziął ciężar walki na siebie walcząc jednocześnie z 3 przeciwnikami. Udało mu się przedrzeć przez zasłonę jednego z nich, kończąc jego kolejny żywot, drugim mieczem odepchnął oba walczące z nim a chwile pzrerwy wykorzystał koziołkując pomiędzy nimi i przyszpilając jednego z podnoszących się szkieletów do ziemi. Wstał i szybko odwrócił się znowu broniąc się przed dwoma pozostałymi ożywieńcami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 14:37, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Khaz, cześciowo uleczony wstał i rzucił 2 magiczne pociski dobijając leżące na ziemi szkielety. Następnie powalił następnego stojącego płonącą strzała. Wyciągną miecze i rzucił się na nastepnego, który w porę się odwrócił i zablokował jego cios. Tymczasem szkielet który zniszczył łuczników włączył się do walki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:43, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE

Policzyła, że powinno być jeszcze 3 wrogów niestety jednego jej brakowało i właśnie ten wykorzystał tą chwilę zmęczenia dziewczyny, wbijając jej miecz w plecy, tak że ostrze miecza wyszło w okolicach brzucha dziewczyny. Upadła na kolana, jej wcześniejsza złość zniknęła, znowu była sobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:50, 31 Lip 2007    Temat postu:

shruiken

Drow zobaczył miecz wystający z brzuch Niki z furią zaczął napierać na walczące z nim szkielety. W akcie desperacji disnał mieczem w szkielet walczący z Khazem, a następnie pozbawioną miecza ręką zablokował cios jednego ze swoich napastników. Cios prawie odciął mu ręke, ale drow zdawał się tego nie zauważać, z łatwością wykańczając napastnika pozbawionego miecza, inie dbając o goniącego go drugiego ożywieńca ruszył w kierunku tego który zadał cios Nice i angażując go w walke,która dawała Khazowi czyste pole do manewru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 15:01, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Gdy elf zobaczył miecz wystając z brzucha Niki, a jednocześnie drow uwolnił Nike od walczącego z nia szkieleta wyciągną swój najpotęrzniejszy zwój. Sprzedawca mówił że potrałi wyciągnąc nawet z granicy śmierci, pomyślał, ale czy wystarczy. Przeczytałgo szybko i uwolnił energię w stronę kobiety. Poczuł naglę jak opada z sił. Zaklęcię uparcie wywysało z niego siły magiczne przelewając je w kobietę której rana goiła się w niesamowicie szybkim tępie. Czubek miecza wystający z jej ciałą odpadł, a szkielet który go wbił tepo zrwócił głowę w stronę samej rękojeści. Szkielet stojący za Khazem uderzył go płozem miecza w głowe. Khaz który, wysysany z energii niemógł zrobić uniku i padł na ziemię tracąc przytomnośc. Dalej czuł jak opuszczają go siły magiczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:05, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE

Dziewczyna spojrzała tylko na drowa i dwoma strzałami z ognia załatwiła szkielet ten co ją zaatakował, po czym zwróciła się do niego-Czemu, czemu to zrobiłeś, przecież nie traktujesz mnie jak przyjaciółki, nie ufasz mi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez brak dnia Wto 15:08, 31 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PrQ
Ostatni Siewca Pokoju



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

PostWysłany: Wto 15:14, 31 Lip 2007    Temat postu:

Loran

Wyłonił się z cienia wpadajc na szkieleta i odcinajac mu dłoń z mieczem. Następnie uderzył go ramieniem i przygniutł go do ściany, łamiac jego zebra. Złapał szkieleta i własnoręcznie robił mu czaszkę o ścianę. Następnie z dwoma długimi sztyletami przebił się do Khaza . - Cos mnie mineło? -powiedział tylko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:17, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

drow z niedowierzaniem popatrzył na NIkę.Odwrócił się i powoli poszedł w stronę Khaza. Jak możesz myśleć o takich sprwach. Khaz leży nieprzytomny, ja o mało co nie straciłem ręki a w karzdej chwili może pojawić się niekromanta, a ty mi robisz wyrzuty że ci nie ufam zapytał z niedowierzaniem, odłożmy tą rozmowę na inną okazje, lepiej mi pomóz zatamowac krwawienie. mówiąc jednocześnie wlał do gardła Khaza miksture leczniczą, a sam wypił drugą. Po czy zacząl manipulować swoją reką próbując jakoś zatamować krwawienie, co chwila krzywiąc się z bólu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 15:28, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Khaz poczuł że ktoś wlewa mu do gardła miksturę leczącą. Po paru chwilach się obudził. Chciałwstać ale postanowił ze narazie jedynie usiądzie gdyż czuje ogromne zawroty głow. Nieprzytomnie pogrzebał przy pasku i wyciągną flaszke jakiejś mikstury. Szybko odkorkował ją i wypił. Miała obrzydliwy smak i strasznie paliła w gardło, ale miała jedną znaczącą zalete. Częściowo przywracała siły magiczne.Zamkną na chwilę oczy i czejał aż napełni go magia. Magii było mniej niż przypuszczał, ale narazie mu wystarczy pomyslał. Podniósł się i niepewnia staną na nogach. Strasznie bolała go głowa. Zauwarzył ze na prawej skroni ma głębokie zadrapanie. Zignorował je i podszedł do Shurikena który próbował zatamować krwawienie.
-Zostaw powiedział i delikatnie chwycił jego ramię. Wyciągną z kieszenie jakisz proszek i posypał nim ranę. Drow sykną. Elf uśmiechną się. Wiedział że bedzie piec. Rana powoli się zasklepiałą i po paru minutach pozostała jedynie ledwie widoczna blizna. Khaz ponownie rozejrzął się i zobaczył półelfa siedzącego w cieniu. Podziękowął mu za przybycie krótkim kiwnięciem głowy. Spojrzał na Nike i powiedział;
-I jak mała, przezyjesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:32, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE

-Przeżyję, dziękuje Khaz, nie chce przekładać tej rozmowy powiedz mi prosto czy mi ufasz czy nie- krzyknęła na drowa, jego reakcja na ten incydent z mieczem była dziwna, pamiętała jak mówił,że w złej postaci jest bardziej przydatna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:39, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Drow podziękował słabym głosem Khazowi. Następnie zwrócił się do półelfa, musze ci pogratulować wyczucia czasu trochę pózniej i nie był byś potzrebny ale mimo to dziękuje.na końcu zwrócił się do Niki: mała powiedz jak mogę ci ufać sora nagle spada na mnie smok i chce mnie zamordować, a po wszystkim niemal siłą musieliśmy wyciągać dlaczego. Po czyms takim raczej trudno zaufać, poza tym już ci mówiłem drowy nie ufają nikomu, ale pomimo tego polubiłem cię i tak jak ci już powiedziałem mam zamiar zrobić wszystko żebyś jeszcze trochę pożyła na tym świecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 15:46, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Khaz patrzył na ich kłótnie chyba pierwszy raz bez rozbawienia.
-Ej, prosze, darujcie sobie kłótnie i wyżuty, choć ten jedne raz. Zaraz czeka nas walka z nekromantą, a słyszałem plotki że on jest liczem, wiecz niemarnujcie energii na niepotrzebne sprzeczki. A teraz przeprzaszam na chwile, sproboje wymedytować pare czarów które mogą nam się puźniej przydać. Skończył i usiadł pod ścianą zamykając oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum traktujące o grach RPG i fantastyce Strona Główna -> Sesje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 17 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin