Forum Forum traktujące o grach RPG i fantastyce Strona Główna Forum traktujące o grach RPG i fantastyce

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

|Forgotten Realms| Pojedynek magów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum traktujące o grach RPG i fantastyce Strona Główna -> Sesje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:01, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE


-Lepiej sie odsuń ode mnie Loran, wejdź do gospody tam jest drow, mnie zostaw chwilowo- jej morderczy instynkt brał powoli górę, nie chciała nikogo skrzywdzić jednak jeśli jeszcze bardziej ją poniesie już nie będzie ręczyć za siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PrQ
Ostatni Siewca Pokoju



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

PostWysłany: Wto 12:05, 31 Lip 2007    Temat postu:

Loran

Zmruzyl oczy i spojrzal z zaciekawieniem w jej twarz. Nastepnie wstał i ruszył do gospody. W środku od razy namierzył Drowy. Jeden z nich spał, wiec zwrócił sie do tego stojacego nad nim -Słyszałem ze szukacie kogoś do druzyny- powiedział splatajac ręce na piersi, na twarzy pojawił mu sie dziwny usmieszek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:13, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Shruiken miał dość czekania na Khaza. Zszedł z powrotem na dół i krzyknął do Niki żartobliwym tonem: niestety Półdrow chyba umarł bo nie daje śladu życia, tak więc obawiam się że jesteśmy skazani tylko na siebie. Wtedy jego wzrok padł na półelfa. O widzę że odnalazł się nasz tajemniczy przybłęda, może rzeczywiście szukamy kogoś do drużyny więc jeśli tylko Khaz nie będzie miał nic przeciwko to witaj w drużynie. Nazywam się Shruiken Vandree, powiedział dostatecznie głośno aby usłyszała go Nika, po czy dodał cichym tonem tak aby usłyszał go tylko półelf, ją mogłeś sobie omotać jednym rycerskim gestem ale ze mną takie numery nie przejdą, jeden fałszywy ruch z twojej strony, a rano znajdą twoje zwłoki z uśmiechem od ucha do ucha. Położył wymownie rękę na rękojeści miecza i powrócił do głośnego tonu. Wczoraj niezbyt dobrze zaczęliśmy naszą znajomość więc pozwól że postawie ci śniadanie. Krzyknął na karczmarza i zajął miejsce przy jednym ze stolików i wskazał miejsce naprzeciwko siebie półelfowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PrQ
Ostatni Siewca Pokoju



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

PostWysłany: Wto 12:16, 31 Lip 2007    Temat postu:

Loran

Na słowa Elfa uśmiechnał się pokazujac zęby. -Coz... zalezy co uznajesz za fałszywy ruch- powiedzial siadajac przy stoliku.- Nazywam się Loran Anavries i nie chce miec w tobie wroga. Opowiedz mi o waszym... naszym zadaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:24, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE

Weszła do gospody, cicho usiadła obok nich i jej wzrok był wbity w jej ręce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:26, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Niestety cały problem z wrogami polega na tym że ich mamy nawet jeśli tego nie chcemy. Zaśmiał się w tym samym momęcie karczmarz przyniósł jedzenie. Drow wskazał na jedną miskę powiedział częstuj się, po czym kontynuował. W skrócie polujemy na maga za którego wyznaczona całkiem sporą nagrodę. Niestety po drodze musimy zmagać się ze smokami dzięki naszej urocze towarzyszce którą zdążyłeś tak dobrze poznać. To chyba wszystko w szczegóły może wprowadzić się Khaz bo ja nie mam pamięci do takich rzeczy. A przy okazji jeśli zobaczysz ptaka z metalową obrączkom na łapie ubij go, a myślę że jakoś się dogadamy. A teraz pozwól że skosztuje tego wybornego śniadania zanim znowu zostaną z niego spopielone resztki, posłał Loranowi uśmiech i zaczął jeść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PrQ
Ostatni Siewca Pokoju



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

PostWysłany: Wto 12:29, 31 Lip 2007    Temat postu:

Loran

-Smoki, mag...-pomyślał tylko... wygladał na skupionego, wbładził oczami po blacie stolika... następnie spojrzał na Nike oraz na Shurikena i zaczał jeść nadal rozmyślajac... - Czymze zawinił Ci ten ptak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 12:34, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Khaz wstał z podłogi i rozejrzał się po pokoju. Był cały mokry i strasznie bolała go głowa. Niemógł sobie przypomniec wczorajszego dnia. Pomyślał chwile.
-Te drugie wino ty chyba niebył najlepszy pomysł powiedział do pustego pokoju i wyciągną z kieszeni jakąś małą flaszeczzke z ktrórej pociągną starannie wymierżońy łyk. Ból głowy ustał. Jedynie gardło g otroche piekło po "antidotum". Nagle uświadomił sobie że jak się kład był całkowicie suchy. Z przekleństwem na ustach wypadł z pokoju i podszedł do swoich towarzyszy.
-Które mnie wodą oblało? Wy normalni jesteście? I nagle zobaczył lecący w jego strone kufel po piwie. Szybko uchylił się i uspokojił.
-Dobra, już dobrzę. Zaczne od początku. Witam was, moi mili, a ty, nieznajomy kim jesteś? Jak cię zwą? Jam jest Khazan'Znorhkak Niepokonany! Skończył i usiadł na krześle. Krzykną do barmana o jeszcze jedną porcje i próbował podwędzić kawałek śniadania z miski drowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:39, 31 Lip 2007    Temat postu:

LORAN

-Już raz ci wczoraj mówiłem Khaz, zwie się Loran-powiedziawszy to spojrzał na Nike- możesz zrobić coś z jej rękoma?-zapytał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:41, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Drow spojrzał z rozbawianiem na Khaza i podsunął mu miskę. Co do ptaka to powiedzmy że mnie zdenerwował, a nie lubię jak coś denerwującego mnie oddycha. No może z wyjątkiem naszej małej ale ona ma specjalne pozwolenie. Roześmiał się i rozparł wygodnie na krześle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 12:44, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Khaz zjadł porcję drowa i spojrzał na ręce Niki, zmróżył oczy i wyszeptał pare słow. Rany na jej dłoniach zagoiły się. W tej samej chwili karczmarz przyniósł sniadanie więc elf narazie interesował się tylko nim. Nagle uświadomił sobie że niepamięta kiedy jadł ostatni posiłek. Z niezwykłą zaciekłością zaczą jeśc. Gdy skończył, poprosił o jeszcze jedną porcje i kufel piwa. Tymczasem zerkną na Nike.
-Co sobie znowu zrobiłaś w te dłonie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:46, 31 Lip 2007    Temat postu:

NIKE

Koniec tutaj została przekroczona granica, błyskawicznym ruchem niczym kot wyjęła sztylet i niczemu nie spodziewającemu się drowi przyłożyła do gardła-Chyba nie chcesz mnie poznać od tej strony- jej oczy były całkiem szare.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Losiek0
Mhroczna wiewióra



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Wto 12:49, 31 Lip 2007    Temat postu:

KHAZ

Rozbawiony elf przyglądał się tej scenie i po cichu wyszeptał zaklęcie które skierował w strone drowa. Spojrzał na Nike.
-Prosze, zrób to, poderżnij mu gardło. I niemogąc się powstrzymać wybuchną niekątrolowanym śmiechem. Jednocześnie wyją swoj sztylet i cisną nim w drowa. Sztylet zatrzymał się militer od skóry i opadł na ziemie. Khaz zaczą się smiąć tak głośno że cała karczma się na niego gapiła. Szybko uspokoił się i krzykną w strone baru.
-Ej no, co z tym jedzeniem i piwem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brak
Szynszyl Zła



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:53, 31 Lip 2007    Temat postu:

LORAN

-Wy zawsze tak...-przerwał, aby się zastanowić nad dobraniem słowa-...rozrabiacie-powiedział po czym uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamra22
Jeszcze większy szczur błotny



Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:58, 31 Lip 2007    Temat postu:

Shruiken

Drow spojrzał obojętnym wzrokiem na Khaza. Czy mógłbyś Się nie wtrącać w nasze prywatne rozgrywki, właśnie udało mi się rozbudzić jej pokłady agresji i chciałem wypróbować do czego jest zdolna a ty swoim sztyletem pomieszałeś mi szyki. Pokręcił z rezygnacją głową. To jak mała podcięła byś mi to gardło bo nie mogę wytrzymać z ciekawości. Wpatrywał się w Nikę ale odpowiedział półelfowi: nie było tak normalnie że aż nudno, na szczęście naszej małej zaczęło odbijać i od razu jest weselej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum traktujące o grach RPG i fantastyce Strona Główna -> Sesje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 15 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin