Forum traktujące o grach RPG i fantastyce

Cruor

Jeszcze byla jedna wersja, że przelecielismy^^ A ja tak wogole (czyli ta mala) bylam schowana i mnie nie bylo widac... _-_ Wiesniacy mysleli ze jestesmy nienormalni...
A tak wogole to byla jeszcze jedna akcja a propo tego latania

G1:nie mow im, ze przelecielismy bo nas jeszcze wrzuca do wulkanu w ofierze
G2:Ale tu nie ma wulkanu
G1:A skad wiesz? A moze maja rozkladany?

XD
Mistrz gry prawie spadl z fotela ale przynajmniej bylo zabawnie

PrQ

Gracze w lochu otwierają skrzynię...nie wiedzieli, że jest na niej pułapka(bo jak ja nie gram to od razu nikt nie jest łotrzykiem!!)

Pułapka wybuchła i G1 stracił trzy kończyny...ale żyje...
G1: Nie no!! Ja idę bo ty to specjalie zrobiłeś...
G1 wstaje od stołu z nadzieją, że nagle, o dziwo odzyska wszystkie kończyny...
MG, Reszta Graczy: To se idź!!
G1 zawiedziony pakuje się i wychodzi
<dźwięk zchodzenia na schodach(G1 poszedł)>
G2: To otwieram skrzynię....
MG otworzył okno i mówi na głos: W SKRZYNI ZNAJDUJECIE WIĘKSZĄ MIKSTURĘ REGENERACJI!!!!
<dźwięk pośpiesznego wchodzenia po schodach(G1 wraca)>...xD

Czasami potrafię być okrutny...ale częściej jestem miłosierny... Very Happy

(na moje nieszczęście)...

Lutheim

Jak grasz to też nikt nie jest łotrzykiem Razz

PrQ

PrQ

Ehh dawno żadnych kwiatków nie było...

MG: No do karczmy wbiega straż
G1(krasnolud): Żeby mnie nie zobaczyli wyrywam trzonek od miotły, unoszę go nad głowę i udaję miotłę...

No i udało mu się...:/

PrQ

Heh...kfiatki z najnowszej sesji...

MG: Budzisz się w sali tortur, potężne, demoniczne istoty znęcają się nad twoim ciałem...co roisz??
G1: A jestem przykuty??
MG: tak...nie możesz się ruszać nawet...
G1: <chwila namysłu>To oddaję się nastrojowi...

xD

QuilaN

Niezłe te kfyatki Razz

MG: Las jest gęsty i to tak bardzo, że nie możesz przez niego przejść.
G1: Proszę drzewa, aby zrobiły mi przejście.
MG: Drzewo odpowiada: A co za to dostaniemy?
G1: Dwutlenek węgla...

PrQ

Pamiętam to...xD

(Gracze chcieli uratować statek przed wybuchem magicznego kryształu.
G1: No to wskakuję do wody
Mg: No gdy kryształ dotyka wody od razu eksploduje...teraz już wiesz dlaczego był w skrzynce wodoodpornej. Wybuch rozwala statek i pobliskie wyspy...
G2: A jak wygląda wybuch??
Mg: A po co ci to??....no dobra...wygląda jak atak na Hiroshimę...^^
G2: To zabieram grzyb ze sobą i odchodzę do Hal Moradina
<ROTFL>

(Przypominam że na Hiroshime spuszczono babe atomową, która po wybuchu pozostawia ogromny słup pyłu w krztałcie charakterystycznego "Grzyba")

PrQ

Nowe powiedzenie....zamiast "Co isę patrzysz jak sroka na g****"....to mówimy: "Co się patryzsz jak gracz na miecz +3??" ...maniaki....xD

PrQ

MG-No widzisz bar...nad nim widzisz szyld: " Kocia Dupa"
<Wszyscy śmiech>
G1-To wchodze do <nazwa baru>
G2-NO niestety w pobliżu nie ma kotów...xP

Przez ten głupi (wymyślony "na kolanie") szczegół cała sesja była dziwna...w każdym mieście gracze szukali innych sklepów z tej linii...(Koci market, Kocie Ucho, Kocie Oko...Polo Du*a)...normalnie porażka...-_-....(Wszystko przez Lutheima-co chwila rzucał jakięś docinki :/ Razz

)

Gracze się ścigają po moście G1 strzela, G2 prowadzi(a nie potrafi tego robić (jakoś mu to wychodziło))
MG-No widzicie żę nagle most się urywa..
G1-Zatrzymuję wóz...
MG-Niestety zauważasz żę nie zdążysz go zatrzymać przed przepaścią...
G1-Wyskakuję z wozu..
G2-(siedzi na miejscu pasażera, był kierowcą, jednak z pewnych przyczyn musiał strzelać przez okno)łapię kierownicę i wjeżdząm na skocznię...
MG-<Rzuca kostkami>...chwila napięcia...Zrób nową postać...
<wszyscy rotfl>

QuilaN

PrQ

O Misztrzu Gry!!!...XD...teraz wiece o co biegało...xP...no niestety (kalam się za to, ale to po częsci moja wina!! x( )

DziQ

PrQ czemu ty piszesz trzy posty podrząd? nie można edita walnąć? Razz

Lutheim

Wtedy nikt nie zajrzy, bo nowych postów brak Razz

.

PrQ

NO i więcej postów się nabije...^^

A żeby nie było Offtopu...

Gracze siedzą w jaskini smoka(właśnie go ubili) i nagle słyszą tupot końskich kopyt. Zabili też grupę pogromcó smoków, która pomogła im go zabić(Krasnoludy)

MG-Słyszycie odgłosy jazdy konnej....
G1-No to wyciągamy broń!!
G2-Ej!! Schowajcie krasnoludy!!!
G3-Dobra do smoczej paszczy!!! Szybko!!

xD